„Rowerem po Islandii” Karola Ryszarda Spiżewskiego
„Rowerem po Islandii” Karola Ryszarda Spiżewskiego
Cykl: Blogowe spotkania literackie
Fot.: Adrianna Rauhut.
Zbliża się majówka, którą wielu spędza na świeżym powietrzu. Są tacy, co wybierają aktywny wypoczynek. Może jazdę na rowerze? Taki rodzaj aktywności preferuje autor książki Rowerem po Islandii. Publikacja Karola Ryszarda Spiżewskiego ukazała się nakładem Wydawnictwa Sorus.
Dzisiaj nieco więcej opowiem o tej pozycji książkowej, która niewątpliwie inspiruje, a przy tym przygotowuje do działania. Często nazywam czytanie literatury podróżą literacką. Jednak ta wycieczka pozwoli również zwiedzić zakątki Islandii, więc mamy do czynienia z pełnym znaczeniem słowa podróż.
Jak pisze autor już w pierwszym rozdziale, Mam sporo czasu wolnego na zasłużonej emeryturze i wiele niespełnionych planów i marzeń. Podziwiałem podróżników, tych z książek, reportaży, a także tych współczesnych – blogerów, którzy wsiadają do samolotu tanich linii i lecą, aby zobaczyć ciekawe miejsce, przeżyć przygodę. Potem spotykają się w Gdyni na >>Kolosach<< i opowiadają, gdzie i co ciekawego widzieli, co odkryli, zdobyli, jakie pobili rekordy, co polecają do zwiedzania. Zwykli stają się niezwykli, skromni zdobywają uznanie, wyróżnienia. Chciałem sprawdzić, czy szary, skromnie żyjący emerytowany inżynier, kiedyś stoczniowiec, pamiętający strajki sierpniowe i majowe w swojej Stoczni Gdańskiej, a potem konsultant i doradca z za kresu odradzającej się przedsiębiorczości, może być tam, gdzie sobie zamarzy? (…) Zaczęło się od marzenia i pasji.
Lektura książki zatytułowanej Rowerem po Islandii Karola Ryszarda Spiżewskiego była kolejnym w niedługim czasie spotkaniem z literaturą faktu, po którą chętnie sięgam. Publikacja jest dziennikiem z miesięcznej wyprawy rowerowej dookoła Islandii. Autor odbył ją w 2016 roku. W dorobku autora znajdziemy jeszcze pozycję zatytułowaną Rowerem wzdłuż Renu. Turystyką rowerową zajmuje się od 2004 roku. Właśnie w ten sposób odwiedził Szwecję, Danię, okrążył kraje Beneluksu i Francję. W roku 2018 odbył wyprawę rowerową wzdłuż dolin Renu i Rodanu trasą E15 i E17 i dalej Lazurowym Wybrzeżem do Nicei.
W wyprawach Karola Ryszarda Spiżewskiego szczególne znaczenie mają miejsca związane z historią Europy. Rys historyczny odwiedzanej przez pisarza Islandii jest bardzo wyczerpująco opisany w książce. Pomaga to czytelnikowi zaprzyjaźnić się z opisywanym krajem i dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Publikacja Rowerem po Islandii zaspokoi ciekawość nawet najdociekliwszych pasjonatów tego zakątka świata.
W książce Karola Ryszarda Spiżewskiego znajdziemy też wiele informacji współczesnych: przydatne dane, spora dawka informacji o gospodarce kraju. Widać tutaj pełne zaangażowanie w podejmowane przedsięwzięcie. Książka promuje też zdrowy tryb życia poprzez promocję jazdy na rowerze. Uważam to za niezwykle ważną zaletę tej publikacji. Uprawianie sportu pomaga zachować kondycję nie tylko w wieku dziecięcym, czy w młodości. Autor udowadnia poprzez swoje przedsięwzięcie, że nawet na emeryturze można uprawiać ten sport, a przy tym zaspokajać ciekawość świata.
W pozycji książkowej Rowerem po Islandii znajdziemy opisany każdy dzień podróży, która jednego dnia była łatwiejsza, a innego trudniejsza. Trudno pominąć milczeniem bogatą fotorelację z podróży, która z pewnością uatrakcyjni lekturę, pozwoli jeszcze lepiej wyobrazić sobie te dni spędzone na rowerze, pełne możliwości oglądania niezapomnianych, charakterystycznych dla Islandii widoków. Nie zabrakło zwiedzania, poszukiwania noclegu. Lekturę uatrakcyjniają także liczne ciekawostki, czy historie odwiedzanych miejsc.
Nie zabrakło informacji, które mogłyby się przydać osobie, która będzie chciała w taką podróż wyruszyć: wymagań sprzętowych, rzeczy, które powinny zostać zabrane, kosztów wyżywienia i noclegów i nie tylko. Widać w tej publikacji również jak najdokładniejsze planowanie wyjazdu, które obejmowało najważniejsze punkty wyprawy, czas pokonywania odległości, rezerwę czasu, czy najważniejsze noclegi.
Z przyjemnością przeczytałam książkę Rowerem po Islandii Karola Ryszarda Spiżewskiego. Była to dla mnie możliwość poznania kraju, w którym jeszcze nie byłam. Lubię publikacje, które pozwalają zajrzeć do różnych zakątków świata, a przy tym są lekko napisane.
Dziękuję za egzemplarz recenzencki Wydawnictwu Sorus.
