
Poezja Doroty Anny Kaweckiej
Cykl: Blogowa czytelnia literacka
#Przygarnij wiersz
Sprawdź, gdzie kupić
Takimi wersami haiku wyraziłam swoje wrażenia po lekturze debiutanckiego tomiku poezji ŚWIT JESZCZE DALEKO, Doroty Anny Kaweckiej, który to trafił w moje ręce 26 lutego 2025 roku:
***
Drżące impresje
Dorota w ogrodzie słów
Kołysze się dzień
Impresje… to było moje pierwsze wrażenie, czyli, jak chce Autorka: próba ocalenia chwil wyjątkowych, próba wyzwolenia się z języka codzienności, który może zamykać w dosłownym pojmowaniu rzeczywistości, ograniczając przestrzeń głębszego namysłu nad sobą…
A ponieważ nie przypadkiem tomik otwiera mini rozdział BUDZĄ SIĘ SŁOWA poświęcony i odniesiony do Emily Dickinson, dziewiętnastowiecznej amerykańskiej poetki, bliskiej Autorce i mnie, stąd wybór wierszy właśnie o niej i do niej… o genius loci domu w Amherst w Massachusetts, który udzielił natchnienia Poetce z Polski. Sądzę, że również znajdą się czytelnicy chętni wrażeń w obcowaniu z duchem poezji i chętni do PRZYGARNIANIA WIERSZY…
Róża Czerniawska-Karcz
Dorota Anna Kawecka
W domu Emily
Widzę cię zamyśloną przy oknie
W białej sukni z kwiatami we włosach
Na czereśniowym stoliku lampa oliwna
Świeci i budzą się słowa z nocnego snu
Niedługo słońce wzejdzie nad Amherst
Wiewiórka wieści przyniesie nowe
W pokoju na piętrze zaskrzypią drzwi
I wierny pies Carlo zamerda ogonem
A wiersze w kuferku zamknięte na klucz
Wzlatują już ku odległym brzegom
Lecz nie wie o tym prawie nikt
Ten sam nikt od pokoleń
Amherst, Massachusetts, 5.08.2023
Z tomu ŚWIT JESZCZE DALEKO, w: BUDZĄ SIĘ SŁOWA, s.16, SPP BIBLIOTEKA MŁODYCH, Kraków 2025
Dorota Anna Kawecka
***
Nie jestem pustelnicą, nie bawię się w mniszkę,
Pełne są komnaty w królestwie samotności,
Nie zamykają się drzwi,
W przedsionku zwinięty w kłębek na dywanie
Kosmos śpi.
Dobrze się czuje u mnie ten Figlarz.
Z tomu ŚWIT JESZCZE DALEKO, w: BUDZĄ SIĘ SŁOWA, s.17, SPP BIBLIOTEKA MŁODYCH, Kraków 2025
DOROTA ANNA KAWECKA
Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Szczecińskiego oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Humanistyczno-społecznego SWPS w Warszawie (filia w Sopocie). Pracuje jako psycholog z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi. Aktywnie uczestniczy w działalności Szczecińskiego Salonu Poezji i Zamkowych Spotkań z Psychologią i Sztuką (od roku 2002).
Pisanie wierszy jest dla niej próbą ocalenia chwil wyjątkowych, próbą wyzwolenia się z języka codzienności, który może zamykać w dosłownym pojmowaniu rzeczywistości, ograniczając przestrzeń głębszego namysłu nad sobą, kondycją ludzkiego losu, ponadczasowymi wartościami stanowiącymi źródło nadziei. Zdaniem Autorki, poezja stwarza niezwykłą możliwość metarefleksji i dostrzegania zjawisk, które często umykają naszej uwadze.
O autorze
Artykuły sponsorowane i treści gościnne