9 maja 2022 Autor Edyta Edis Anonima Rauhut 0

Śladami Romany Turońskiej

Spread the love

Śladami Romany Turońskiej

Cykl: Blogowe wiadomości 

Kadr pochodzi z podcastu Karola Kamila Peruty.

Autorka Tułaczych losów, Danuta Romana Słowik po przeszło 65 latach z pomocą blogera i działacza patriotyczno-polonijnego, Karola Kamila Peruty znalazła miejsce pochówku swojej babci, Romany Turońskiej na cmentarzu Polskich Bohaterów w Manchesterze. Pisarka odwiedziła również Szkocję, gdzie znajduje się dobrze znany jej czytelnikom Szpital w zamczysku. Powstał podcast poświęcony Siostrze PCK, Romanie Turońskiej, który jest dostępny na profilu Karol Kamil Peruta. mikroblog.

– To, że ja w tej chwili jestem w tym miejscu, świadczy przede wszystkim o tym, że marzenia spełniają się. Trzeba po nie tylko sięgać. Ten grób czekał na mnie, czy na moją mamę w sumie 65 lat. Jej nie udało się przyjechać, ale 65 lat po śmierci babci przyjechałam i jestem tutaj – mówi poetka, pisarka, malarka i rysowniczka, Danuta Romana Słowik, stojąc przy grobie swojej babci, Romany Turońska w Manchesterze. Kobieta była siostrą Polskiego Czerwonego Krzyża.

Przywołana wypowiedź pochodzi z podcastu Karola Kamila Peruty. Bloger jest działaczem patriotyczno-polonijnym, założycielem Stowarzyszenia Husaria Manchester, współzałożycielem Polskiego Ośrodka Wilno Manchester i redaktorem naczelnym magazynu Wanda. Pomógł Danucie Romanie Słowik trafić na grób babci, a ponadto stworzył podcast z udziałem autorki Tułaczych losów o Romanie Turońska, który można znaleźć na profilu Karol Kamil Peruta. mikroblog.

Grób Romany Turońskiej znajduje się na cmentarzu Polskich Bohaterów w Manchesterze. Bloger w dzień Wszystkich Świętych otrzymał wiadomość od Danuty Romany Słowik z prośbą o pomoc w odnalezieniu miejsca pochówku jej babci, Romany Turońskiej. Poszukiwała go od przeszło 65 lat. Jak piesze w zapowiedzi podcastu Karol Kamil Peruta, Nagle okazało się, że poszukiwany grób od 7 lat jako jeden z ponad setki innych grobów jest pod moją opieką i znajduje się na porzuconym cmentarzu Polskich Bohaterów w Manchesterze. Zawsze zastanawiał się, kim była Siostra PCK, a tę tajemnicę rozwiała lektura Tułaczych losów pisarki.

Romana Turońska była siostrą okrętową na Batorym. Z powodu niedyspozycji koleżanki była zmuszona ją zastąpić w pracy i wypłynęła w rejs służbowy kilka dni przed wybuchem II Wojny Światowej. Konflikt zbrojny zastał ją na środku Atlantyku. Nigdy nie wróciła do kraju. Kilka dni po rozpoczęciu wojny razem z kanadyjskimi żołnierzami przypłynęła do portu w Wielkiej Brytanii. Została skierowana do wojskowej służby medycznej w polskich wojennych szpitalach na Terenie Zjednoczonego Królestwa. Najpierw pracowała w Newcastle General Hospital, a potem została skierowana do Polskiego Szpitala Wojennego nr 1 w Szkocji, który czytelnicy książek Danuty Romany Słowik znają, jako Szpital w zamczysku.

Pierwsza część książki autorki Tułacze losy, to właśnie losy Romany Turońskiej, czyli jej pamiętniki zatytułowane Szpital w Zamczysku. Za czasów PRL-u tej książki nie można było opublikować, ponieważ zdarzenia, które mają tam miejsce dotyczą zachodniej części Europy. Jak opowiada Danuta Romana Słowik, nawet znalazło się wydawnictwo, które chciało opublikować te pamiętniki, jednak rękopis miał trafić do ich archiwum oraz domagano się zmian niektórych faktów. Pisarka, która wydała je dużo później, przyznaje, że na szczęście mama nie zgodziła się i rękopis zatrzymała.

Wkrótce zostanie wydana w serii:akcent (serii wydawanej przez szczeciński oddział Związku Literatów Polskich) książka Danuty Romany Słowik o wspomnianej podróży do Manchesteru i Szkocji. Nie zabraknie w niej dokumentacji fotograficznej. Planowane jest również spotkanie promujące publikację w INKU Szczecińskim Inkubatorze Kultury. Informacje będą pojawiać się na bieżąco.