10 czerwca 2021 Autor Edyta Edis Anonima Rauhut 0

Na podobieństwo człowieka…

Spread the love

Na podobieństwo człowieka…

Cykl: Blogowe spotkania literackie

Dzisiaj zapraszam na kolejne Blogowe spotkanie literackie z poezją. Chciałabym zaprezentować tom wierszy Cezarego Sikorskiego pod tytułem Według Józefa. Książka została wydana nakładem Zaułku Wydawniczego Pomyłka w 2014 roku. Czytelnik staje się świadkiem uczłowieczenia tak wynoszonej na piedestał świętej rodziny, a w szczególności Józefa – jej głowy. W utworach poety mamy przed sobą nie ikonę, ale przede wszystkim człowieka, który przeżywa zarówno wzloty, jak i upadki. Może to nie jest do końca ten Józef biblijny, ale ktoś, kto przypomina nas samych – czy zechcecie znaleźć z nim wspólny język?

Cezary Sikorski urodził się w 1957 roku. Absolwent studiów filozoficznych na Uniwersytecie Wrocławskim, doktor nauk humanistycznych – tytuł ten uzyskał na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Autor książek poetyckich Droga z Daulis do Delf, Monadologia stosowana, Pięćdziesiąt cztery sonety, Według Józefa, a także albumu obrazów, szkiców i wierszy pod tytułem Szkice z życia materii martwej. Wyimki Elegii duinejskich R. M. Rilkego. Wydawca – prowadzi Zaułek Wydawniczy Pomyłka. Współzałożyciel Fundacji Literatury Imienia Henryka Barezy z siedzibą w Szczecinie oraz kwartalnika poświęconego sztuce i literaturze eleWator.

Krótko zaprezentowałam sylwetkę autora, a teraz przyjrzyjmy się jego twórczości. Jego zbiór wierszy otwierają i zamykają utwory Karola Samsela, poety i krytyka literackiego, więc rozpoczynamy lekturę poetycko, rozwiązujemy zawiłości metafor autora i kończymy lekturę równie poetycko. Chciałabym najpierw omówić postać samego Józefa, która jest bardzo mocno zaakcentowana w tych utworach. Kim jest Józef z Nazaretu? Uznawany jest za opiekuna świętej rodziny, świętego kościoła powszechnego, patrona chrześcijańskich małżeństw, rodzin, ludzi pracy oraz dobrej śmierci. Czy nie za dużo zrzucono na tego jednego człowieka? W wierze katolickiej jest wręcz przedstawiany często jako pomnik na wskroś idealny. Czy taki był Józef? Wydaje się, że Cezary Sikorski podejmuje dyskusję na temat obrazu głowy świętej rodziny. Próbuje nam pokazać, jak mógł patrzeć na to wszystko, co jest nam znane z Biblii, a nawet jak mógłby spoglądać na współczesny świat. Mógł, ale nie musiał…

W utworach poety Józef razem z Maryją ulegli uczłowieczeniu w moim odbiorze. Nie są już świętymi posągami, obrazkami, do których się tylko modlimy, a ludźmi, którzy doświadczają wielu rzeczy. Żyją tak, jak my. W pewien sposób z tymi bohaterami czytelnik może się również utożsamiać. Nie są już tacy nieskazitelni, jak to jest utarte w świadomościach wielu ludzi. Dla jednych może to być profanacja – zdaję sobie z tego sprawę, jednak spójrzmy na to inaczej. Człowiek doświadcza różnych wydarzeń, targają nim wątpliwości, przeżywa szczęścia, nieszczęścia, upadki, wzloty, martwi się, czy cieszy błogim spokojem. Wszystko to jest ludzkie. Przecież święci również byli ludźmi – nie spędzali całego życia na klęczkach, zwracając się do Boga.

Autor miesza tez dawne dzieje ze współczesnym obrazem rzeczywistości. Ożywia swoich bohaterów w różnych miejscach, w historii. Sprawia to wrażenie, że chciałby czytelnikowi uświadomić nieuchronność przemijania, a jednocześnie pewną uniwersalność. Zmieniają się tylko warunki, w których funkcjonujemy, a reszta, w tym też człowieczeństwo pozostaje takie samo. To próba zastanowienia się, rozważenia, jacy powinniśmy być, a ponadto, jak wpływamy na otaczający nas świat. Nie jesteśmy wolni od uczuć i emocji – nie mówię tu tylko o pozytywnych, ale i negatywnych. Ogłoszenie kogoś świętym sprawia, że zaczynamy tę osobę idealizować  – tak to działa. Cezary Sikorski ten zabieg odczarowuje i pokazuje ludzką egzystencję.

W zbiorze znajdziemy zarówno wiersze, jak i prozę poetycką. Całość krystalizuje nam przesłanie oraz uniwersalny obraz człowieka, niezależny od umownej świętości. Poezję tworzymy na podobieństwo tego, co znamy z własnego doświadczenia. Lektura była bardzo ciekawa, a jednocześnie skłaniająca do refleksji.