Zbigniew Murawski
Zbigniew Murawski
Cykl: Ludzie kultury
Dzisiaj w ramach cyklu Ludzie kultury chciałabym Wam przedstawić Zbigniewa Murawskiego. Urodził się 6 lutego 1957 roku w Szczecinie. Swoje życie zawodowe spędził jako wykonawca i osoba nadzorująca realizacje różnych form budowlanych na terenie Szczecina. Jako autor zadebiutował, publikując mikroopowiadania i fraszki na łamach pisma pod tytułem Rybak Dalekomorski. Periodyk ten był wydawany przez Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich Gryf w naszym mieście. Bohater tej publikacji był tam zatrudniony w latach 1977-79 i 1983-86. Na przełomie lat 70. i 80. został członkiem kabaretu Wyrodek oraz Grupy Teatralnej DeKaBe przy Domu Kultury Budowlanych w Szczecinie. Uczestniczył w pracach tych zespołów do zakończenia działalności domu kultury, jako instytucji, czyli do 1990 roku. W 2015 roku wydał zbiór swoich utworów pod tytułem Pora, by ruszać! – prezentowane w nim teksty powstały w ciągu wielu lat działalności artystycznej. Krótko zaprezentowałam głównego bohatera tej publikacji, a teraz pora oddać mu głos.
Główna cecha mojego charakteru?
Łatwowierność.
Cechy, których szukam u mężczyzn i kobiet?
Tolerancja.
Co cenie najbardziej u przyjaciół?
Poczucie humoru.
Moja główna wada?
Niekonsekwencja.
Moje ulubione zajęcie?
Pichcenie.
Moje marzenie o szczęściu?
Poczucie niezależności.
Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem?
Brak prądu.
Moje ulubione słowo?
Samodzielność.
Jakiego słowa nie lubię?
Kolektyw.
Słowa, których nadużywam?
Trudne, ale możliwe.
Ulubieni bohaterowie literaccy?
Piotruś Pan.
Ulubieni bohaterowie życia codziennego?
Medycy, ale nie wszyscy.
Kim lub czym chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem?
Barmanem.
Gdybym miał napisać swoja biografię, nadałbym jej tytuł…
Pod prąd.
Moja maksyma brzmi…
Dla komfortu definicji musi istnieć kontrapunkt.
ZAPRASZAM TEŻ DO LEKTURY: