
Wędrówka od przeszłości do teraźniejszości…
Wędrówka od przeszłości do teraźniejszości…
Cykl: Sowie myśli
Zaczął się kolejny rok i zaprosiłam Was do nowego miejsca w sieci, gdzie znajdziecie moje publikacje: edisanonimaart.pl. Oczywiście w każdej chwili możecie zajrzeć do starszych postów, które nieprzerwanie znajdują się tutaj: edisanonimaart.blogspot.com. Pewnie zastanawiacie się, co mnie skłoniło do tej przeprowadzki. Własna domena i platforma WordPress, której używam, dają dużo więcej możliwości. Zaczynając od dużo bardziej przejrzystej segregacji postów i podstron (zgodnie z kategoriami), poprzez dostępne narzędzia SEO, a kończąc na łatwości w użytkowaniu. Ten temat, to z pewnością materiał na osobny artykuł, a ja nie o tym chciałam dzisiaj mówić.
Edis Anonima Art nie jest moim pierwszym blogiem, choć prowadzę go od sierpnia 2013 roku. Zaczynałam już będąc nastolatką. Były to różne tematycznie strony. Zawierały twórczość literacką, teksty o różnych tematykach – między innymi kulturalnej, finansowej, dotyczącej mediów i wielu innych, nigdy nie lubiłam ograniczać się. Jednak jeden poważniejszy projekt zapadł mi w pamięć. Miałam wtedy osiemnaście lat i postanowiłam razem z przyjaciółmi założyć internetową gazetę kulturalną. Po burzy mózgów orzekliśmy, że będzie się nazywała Art Xenum. Były chęci do działania, ale potrzebny był jeszcze materiał oraz sprzęt. Znalazłam w domu stary aparat na kliszę Kodaka. Dyktafon na kasety zamówiliśmy chyba na Allegro – już dokładnie nie pamiętam. Zaczęło się zbieranie materiałów: odwiedzaliśmy Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie, galerie sztuki i miejsca związane z kulturą. Pogłębialiśmy też wiedzę na te tematy, czytając o tym. Ludzie chętnie z nami rozmawiali. Teksty i zdjęcia publikowaliśmy na nieistniejącej już stronie internetowej. W tym czasie pracowałam też w poczcie kurierskiej. Przygotowaliśmy ulotki promujące nasze przedsięwzięcie. Przy okazji roznosiłam je na rejonie, na którym również doręczyłam listy. To było ciekawe doświadczenie. Po pewnym czasie zaprzestaliśmy prowadzenia naszej gazety internetowej, jednak ja nie przestałam próbować swoich sił w pisaniu.
Nadal się uczę sztuki redagowania tekstów, dużo czytam. Samo obcowanie z tekstem sprawia mi ogromną przyjemność. To rozwija wyobraźnię, a także kompetencje językowe. Chętnie piszę teksty dziennikarskie, reklamowe i literackie. A miłość do czytania zaczęła się od Harry’ego Pottera. Teraz delektuję się lekturami już nieco innych książek, ale sentyment pozostanie na zawsze. Aktualnie jestem w trakcie czytania kilku – jak tylko skończę podzielę się swoimi wrażeniami. Trochę opowiedziałam Wam o swoich wspomnieniach związanych z pisaniem i czytaniem, a teraz przejdę do bardziej aktualnych projektów oraz cyklów.
Razem z siostrą, Adrianną Rauhut planujemy kolejną edycję Twórczej Iskry… – tym razem weźmiemy na warsztat miłość z uwagi na zbliżające się Walentynki. To temat ponadczasowy. Zasady będą takie same, jak w przypadku Twórczej Iskry Nadziei, czy Twórczej Iskry Marzeń. Zaprosimy twórców o stworzenie utworu literackiego (wiersza, opowiadania, fragmentu powieści, eseju etc. ), ilustracji (rysunku, grafiki, obrazu etc.) lub filmu prezentującego fabułę wymyśloną przez autora, recytację poezji lub prozy, grę na instrumencie, śpiew. Tak będzie wyglądała Twórcza Iskra Miłości – szczegóły już wkrótce. Ponadto w planach jest również wystawa fotograficzno-poetycka on-line. Zdjęcia są inspirowane grą Cyberpunk 2077, a ich autorami są Adrianna Rauhut i Waldemar Wasilewski. Zachęcamy poetów do tworzenia wierszy inspirowanych fotografiami. Sama uczestniczę w tym przedsięwzięciu.
Teraz czas przejść do publikacji blogowych. W dalszym ciągu będą się pojawiać Blogowe spotkania literackie, w których zapowiadam premiery i opowiadam o swoich wrażeniach po lekturze. Aktualnie czytam kilka książek. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie na warsztat wezmę takie tytuły, jak: Szeptacz (Alex North), Zbawiciel (Leszek Herman), Kossakowie. Tango (Joanna Jurgała-Jureczka), dalEKOwzroczność (Małgorzata Kulisiewicz), Opowieści zza rzeki (Artur Justyński), czy Passacaglia (Sławomir Wernikowski). Nie wiem, czy ta lista nie urośnie, jak to bywa u książkoholików. Ponadto pojawią się też zapowiedzi literackie. Nie zabraknie Rozrywek sówki, w których zagoszczą informacje o konkursach i wydarzeniach kulturalnych. Dalej będę lirycznie bawić się słowami, a może nawet pojawi się też proza, ale to dopiero plany. Zastanawiam się też nad zmianami w rubryce Portrety artystów tak, aby poszerzyć grono prezentowanych osób do ludzi kultury.
Zachęcam do śledzenia bloga Edis Anonima Art. – dołożę wszelkich starań, abyście się nie nudzili. Obcowanie z kulturą wzbogaca nas, uczy i rozwija, o czym się przekonałam na własnej skórze. Pragnę się z Wami tym dzielić, zdobywać nowe doświadczenia i dalej się uczyć. Planuję także małe skoki w inne tematy mniej związane z kulturą – nie lubię się ograniczać. Może jest coś, co byście chcieli znaleźć na moim blogu? Zapraszam do komentowania oraz dziękuję za wspólną wędrówkę od przeszłości do teraźniejszości :). Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.